PhobiaSocialis.pl
Nie potrafie plakac... - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html)
+--- Wątek: Nie potrafie plakac... (/thread-6738.html)

Strony: 1 2


Re: Nie potrafie plakac... - Castle Bravo - 10 Lis 2011

niestety w moim przypadku to jedno i drugie. :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:


Re: Nie potrafie plakac... - trash - 11 Lis 2011

Uwierz mi ... gdybyś porządnie dostał po mordzie to i byś zapłakał :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: To normalne u chłopa że ma "problem" z wyduszaniem płaczu na zawołanie.


Re: Nie potrafie plakac... - Edarpi - 14 Gru 2011

Czasem też nie potrafię się rozpłakać. Ale dzisiaj się płakałem. To pomaga oczyścić umysł.


Re: Nie potrafie plakac... - Exii - 14 Gru 2011

Płacz to dobra rzecz. Trochę wstyd mi przyznać, ale płaczę (tzn. spada kilka łez :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:) przy niektórych filmach. Doznaję wtedy swoistego Katharsis i dobrze się z tym czuję.


Re: Nie potrafie plakac... - Alice Sorrow - 14 Gru 2011

Mam dokładnie na odwrót, płaczę za dużo, rozwiązuję tym niepowodzenia. Tylko, że "niepowodzeniem" może być jakaś bzdurna uwaga pani w sklepie, którą roztrząsam cały dzień. Także dla mnie im dłuższy czas minął od ostatniej łzy tym większy powód do dumy, płacz jest dla mnie osobistą oznaką słabości więc chyba nie należy przesadzać w żadną stronę.


Re: Nie potrafie plakac... - Exii - 14 Gru 2011

Ja uważam, że płacz pozwala wyrzucić z siebie problemy, zamiast je kumulować...


Re: Nie potrafie plakac... - SVR - 15 Gru 2011

Byłbym skłonny przychylić się do twojej opinii. Potem zawsze jakoś tak... mniej nerwowo. Z tym, że na ogół raczej nie zdarza mi się płakać. Prawie nigdy. Widocznie to dla mnie zbyt zdrowe.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.