Jak zacząć od nowa? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html) +--- Wątek: Jak zacząć od nowa? (/thread-6802.html) |
Jak zacząć od nowa? - hiyokoi - 29 Paź 2011 Nie mam fobii społecznej tak jak większość z was, jestem tylko nieśmiały i cały czas mi się polepsza. Jednak jestem nolifem/hikikomori, praktycznie nie mam życia towarzyskiego tylko siedzę i się w domu męczę(Nienawidzę weekendu, w szkole się ma przynajmniej jakiś kontakt z ludźmi w stopniu wystarczającym aby nie zwariować. Wcześniej bycie nolifem było dla mnie komfortowe, teraz już mam dość.). Nie potrafię rozpocząć od zera. Re: Jak zacząć od nowa? - riverbelow - 29 Paź 2011 Zacieśnij kontakt z ludźmi ze szkoły i zacznij z nimi wychodzić w weekendy . To chyba najprostszy sposób, w czasie tych wyjść być może poznasz kolejnych ludzi. Re: Jak zacząć od nowa? - Gość - 30 Paź 2011 w jakim celu pytasz innych- skoro z góry wiadomo, że podsuną Ci oczywiste rozwiązania. zastanów się, obiektywnie <nie myśl: "jestem do du..., do niczego się nie nadaję- do niczego to jedynie takie myslenie prowadzi...>, co możesz na ile jesteś w stanie coś zrobić. Re: Jak zacząć od nowa? - uno88 - 30 Paź 2011 W Twoim przypadku polecam znalezienie hobby ,które robi się z innymi ludźmi. Np. paintball ,czy jakiś sport. Trzeba znaleźć zajęcia służące jako pretekst do poznawania nowych ludzi. Z tych nowych ludzi mogą potem powstać dobre znajomości. Re: Jak zacząć od nowa? - nemezja - 22 Lis 2011 Zacznij od małych kroczków, najpierw umów się z jedną znaną Ci osobą, dopiero potem w większej grupie, w taki sposób nabierzesz śmiałości. Re: Jak zacząć od nowa? - whiskydrinker - 22 Lis 2011 Zgadzam się z @uno88. Pisałem trochę na forum dotyczącym mojego hobby gdzie co jakiś czas organizuje się zloty. Miałem wątpliwości czy pojechać na ten zlot czy nie, w końcu pojechałem i nie żałowałem. Wszyscy okazali się bardzo sensownymi ludźmi z którymi można było pogadać. |