płaczliwość nie do opanowania! - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html) +--- Dział: Leki i suplementy (https://www.phobiasocialis.pl/forum-7.html) +---- Dział: OGÓLNIE O LEKACH I SUPLEMENTACH (https://www.phobiasocialis.pl/forum-74.html) +---- Wątek: płaczliwość nie do opanowania! (/thread-7090.html) |
płaczliwość nie do opanowania! - efka_017 - 20 Sty 2012 Witajcie, 6 dni temu odstawiłam Parogen. Brałam go przez ponad rok. Wszystkie objawy ustąpiły dlatego psychiatra kazał mi odstawić ów lek. Od 4 dni mam bardzo fajne ... objawy odstawienia. Kręci mi się w głowie, mam niesamowite mdłości ale co najgorsze płacze jak szalona. Jakakolwiek reklama w tv jest w stanie doprowadzic mnie do płaczu. Mam wrażenie ze wszystkie łzy które hamował Parogen teraz się uaktywniły i nie chcą przestać leciec Czy to jest normalne ? Re: płaczliwość nie do opanowania! - ostnica - 20 Sty 2012 Hej! Nie wiem, jak to jest po odstawieniu, ale najważniejsze, że emocje znajdują ujście. To bardzo dobry objaw - z każdym szlochem jesteś bardziej zdrowa psychicznie Z resztą histeria minie, tylko daj się emocjom wyszaleć. Re: płaczliwość nie do opanowania! - uno88 - 20 Sty 2012 Płacz, nie powstrzymuj się. W końcu samo przejdzie i będziesz oczyszczona. Notabene zazdroszczę ,że parogen załatwił wszystkie objawy. W głowie mi się nie mieści Re: płaczliwość nie do opanowania! - efka_017 - 20 Sty 2012 Ymm, ja miałam depresje na tle lękowym. Po rocznej kuracji nie wiem czym jest atak paniki. A byłam w takim stanie, że bałam się wychodzić z domu. Samo wstanie z łóżka mnie przerażało totalnie... i lęki nie odpuszczały. Powiem, ze uratował mi życie, tyle że drugą stroną medalu było tłumienie także innych pozytywnych emocji. Nie martwiłam sie totalnie niczym. Nic nie bylo w stanie wyprowadzic mnie z równowagi Teraz czuje jakbym miała emocjonalnie wybuchnąc!! Jedyne o czym marze to aby nie było nawrotu Re: płaczliwość nie do opanowania! - Sosen - 20 Sty 2012 Akurat wczoraj oglądałem filmik z psychiatrą mówiącym o takim problemie. http://www.youtube.com/watch?v=WJNMBr2zRX8&feature=BFa&list=PL9F35676688FE0F4D&lf=player_embedded Jeśli nie znasz angielskiego, to ten "psychiatra" mówi o tym, że to normalna reakcja odstawienna. W kilka dni po odstawieniu tak się dzieje. Postaraj się to przetrwać. Re: płaczliwość nie do opanowania! - efka_017 - 20 Sty 2012 dzięki ) |