+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html)
+--- Dział: Leki i suplementy (https://www.phobiasocialis.pl/forum-7.html)
+---- Dział: OGÓLNIE O LEKACH I SUPLEMENTACH (https://www.phobiasocialis.pl/forum-74.html)
+---- Wątek: Pierwsza wizyta u psychiatry. Proszę o pomoc. (/thread-7483.html)
Pierwsza wizyta u psychiatry. Proszę o pomoc. - nn - 04 Maj 2012
Witam.
Zamierzam wybrać się do psychiatry, ponieważ już nie daję sobie rady z lękami. Jednak jak czytam o skutkach ubocznych, to nie wiem czy to mi pomoże, czy więcej zaszkodzi. Z tego co widzę, to jest kilka grup tych leków: paroksetyna, fluoksetyna, itp. I w każdym widzę mnóstwo skutków ubocznych.
Który z tych leków jest najlepszy, tzn. żeby było małe prawdopodobieństwo skutków ubocznych, a dawał jakieś efekty.
Bo co mi po takim leku, po którym będzie mi się chciało ciągle spać albo będe mieć problemy z pamięcią. To jeszcze mi tylko zaszkodzi. Wiem, że to zależy od organizmu też.
Ciekawi mnie jak psychiatra wybierze dla mnie lek, czy na chybił trafił, skoro ich tyle jest? Czy ja też mogę na wizycie coś zasugerować odnośnie jaki chce lek? Moje objawy to klasyczna fobia społeczna o średnim nasileniu.
Re: Pierwsza wizyta u psychiatry. Proszę o pomoc. - mehow - 07 Maj 2012
Pamiętaj, że leki to nie wszystko. Pamiętaj o terapiach, nawet na własną rękę, bez psychoterapeuty (CBT, ACT).
Z leków brałem lexapro, zoloft, paroksetynę (SSRI) i Wellbutrin. Aktualnie jestem tylko na tym ostatnim i jest dobrze (mam duży zapas benzo, ale rzadko już biorę, z raz, dwa razy na tydzień). Nie ma raczej rewolucji, ale jest dużo, dużo lepiej.
Raczej dostaniesz SSRI na początek, ja brałem przez pół roku, niedawno skończyłem, może jednak faktycznie coś pomogły, nie jestem w stanie ocenić, ale jak brałem je bez Wellbutrinu, to nie widziałem żadnej zmiany (niby po 2tyg, mies. powinienem widzieć zmianę). Także może najlepsza opcja to SSRI(ja bym brał paroksetynę) plus Wellbutrin tylko, że ten ostatni w PL jest dość drogi.
Nie przejmuj się skutkami ubocznymi, ja na początku miałem trochę problemy ze snem, może ciut mniejsze libido ale nieznacznie.
Poza tym jak boisz się, że będziesz czuł się zmęczony to idź na siłownie, nabierzesz pewności siebie, poziom testosteronu się zwiększy i nie będziesz chodził zmulony.
Idź po leki, jak będziesz miał jakieś straszne skutki uboczne to zawsze możesz zmienić lek.
Pozdrawiam