+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html)
+--- Dział: Pozytywne historie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-23.html)
+--- Wątek: Moja historia moze pomoże .... (/thread-7772.html)
Moja historia moze pomoże .... - aanowaa - 02 Sie 2012
Witajcie
Proszę przeczytajcie tę wiadomość jeśli uznacie że to brednie i puste głupie rady to ok ... ale jeśli komuś z was troszkę pomogę będzie to mój sukces.Ja sama dzięki różnym radom również na forach mogę powiedzieć że jestem zdrowa i zaczynam układać swoje życie
... może nie jestem jeszcze mega szcześliwa i nie chce kłamac ze tak jest ale jestem ZDROWA .Mam 20 lat nadal walczę z depresja i lękami natomiast to jaki postęp przez ostatnie lata zrobiłam graniczy z cudem...Wcześniej byłam na pewno w fobii społecznej,bałam sie ludzi,nie umiałam z nimi rozmawiac,trzesły mi się ręce ,byłam ciągle zmęczona i chciałam umrzec....jako młoda 16 zamiast bawic sie życiem błagam by się juz skończyło ale teraz nie o tym....
Zaczełam szukac sposobu tak jak wy pozytywne myślenie-mało działało ale dodało wiary że myślenie ma wpływ na życie że moge zmienic nastawienie i to na pewno duzo znaczy
,nastepnie psychotropy-totalna pomyłka, wkońcu natąpił przełom dowiedziałam sie o akupunkturze...początkowo byłam raczej nastawiona a spróbuje co mi tam ale gdy zaczełam patrzec na efekty nie raz płakałam ze szczescia że mogę sobie pomóc... zakupiłam aparat do akupunktury z ksiazka i pobudzałam codziennie punkty i zaczełam oddychac patrzec na świat bardziej "realistycznie" nie poprzez lęk zaczełam sie budzic ...nie mówię to po to żeby reklamowac aparat do akupunktury Nie! Po prostu akupunktura czyli medycyna chińska zaczeła moje cialo leczyc...Myślałam że złapałam Pana Boga za nogii ale po pewnym czasie mimo postepu nadal czułam sie w "sobie" nie komfortowo i szukałam kolejnego sposobu tym razem numerologia ... Nie wiem czy kojarzycie? Jesli nie polecam zainteresowac sie nią ...Nie chce opisywac na czym polega i wg ale ona zmienila moje zycie....
Na pewno moj temat dla niektórych wyda się śmieszny itd ale te METODY URATOWAŁY MI ŻYCIE ...
Dodam że teraz nie mam lęków bardziej depresyjne stany bo musze ułozyc sobie zycie bez fobii społecznej a tak byłam do nie przyzwyczajona że teraz gdy jej nie ma nie wiem jak życ....xDDD ale ucze sie,polecam tez mierznice czarna na stany depresyjne mnie wyciąga i czuje ze zaczynam ŻYĆ! mieć marzenia kochać siebie a nie tylko istniec! Dodam,że jestem lubiana i nawet podobam sie mezczyzna ...mam w sobie odwage i jakis uśmiech wewnetrzny co przyciaga ludzi.Ludzi nawet czasami myślą że jestem taka zarozumiała zadufana w sobie ...a ja po prostu nie mam juz zadnych blokat ...moje ciało jest zdrowe i pracuje teraz nad psychiką ....Ale wiem jedno żyjemy dla siebie i walczmy o nasze szczęście ! A ludzie niech gadają o nas jak chcą !
Piszę to z czystymi intencjami bo jesli komus ta wiadomosc da cos do myslenia i spróbuje to znaczy,że warto było wejsc na forum ...
Jesli ktoś powaznie potraktuje tę wiadomość i bedzie chciał sie dowiedziec cos wiecej zawsze moze do mnie napisac na pewno odpowiem...
Powiem szczerze gdybym ja taka wiadomość przeczytała tak 5-6 lat temu nie musiałabym przejsc tego horroru ...ale moze tak musiało byc ...
Pozdrawiam
EKS
Re: Moja historia moze pomoże .... - Fobiczny777 - 02 Sie 2012
Cześć, gratuluję, może podałabyś na początek jakieś dobre strony o tej akupunkturze? Najlepiej to co Tobie pomogło, bo pewnie to rozległy temat...
Swoją drogą pamiętam że ktoś już tu pisał, że bardzo pomogło mu pobudzanie punktów na ciele, więc coś w tym musi być.
A i byłbym wdzięczny za rozwinięcie tematu numerologii. Co prawda nie jestem entuzjastą tego, ale chętnie dowiem się więcej.