Praca - 4 pytania Byron Katie - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html) +--- Dział: Profesjonalna pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-45.html) +--- Wątek: Praca - 4 pytania Byron Katie (/thread-7866.html) |
Praca - 4 pytania Byron Katie - sasasa12 - 26 Sie 2012 Witajcie macie jakieś doświadczenia z terapia weryfikowania myśli która przedstawia Byron Katie w książce kochaj co masz? Re: Praca - 4 pytania Byron Katie - pawellos - 09 Wrz 2014 Witam, znalazłem ten temat, więc nie będę tworzył nowego, aby opisać moje doświadczenia z tą terapią. Stosuję tą terapię od nieco ponad miesiąca. Z tym że stosuję wersję rozszerzoną, czyli nie z czterema podstawowymi pytaniami, ale z wieloma pytaniami. Codziennie opracowuję tą techniką jakiś mój problem, a wszystkie te problemy składają się na całokształt fobii. Niektóre z opracowywanych problemów pokrywają się ze sobą częściowo i tak cegiełka po cegiełce burzę mur zbudowany przez fobię. Wnioski po nieco ponad miesiącu trwania terapii: - lęk przed zadzwonieniem gdzieś telefonem znacząco się zmniejszył. Wcześniej unikałem dzwonienia gdziekolwiek, a jeśli już miałem gdzieś zadzwonić to układałem niemal cały scenariusz potencjalnej rozmowy i układałem sobie go w głowie. Teraz mogę zadzwonić gdzieś bez większego przygotowania, wystarczy że wiem co chcę załatwić przez telefon, a rozmowa idzie bardziej spontanicznie. - podobnie z lękiem do odbierania telefonu. Znacząco zmalał. - zauważyłem że moje zachowanie jest bardziej wyluzowane, potrafię powiedzieć coś bez przygotowania, czyli na spontanie. - nie lękam się tak bardzo obcych ludzi. Jestem gotowy wymienić kilka zdań z obcym, kiedy mnie o coś zaczepi i nie czuję zbytniego lęku, oraz nie mam takiej pustki w głowie jak kiedyś, chociaż czasami jeszcze występuje. Jednak jeszcze wiele pracy przede mną. Do wyeliminowania zostały takie śmieci jak: nadmierny perfekcjonizm, notoryczna obawa przed tym że będąc w publicznym miejscu inni ludzie mnie obserwują i jeszcze kilka innych. To tak w skrócie. Na razie widzę pozytywne efekty, jednak terapię trzeba wykonywać w całkowitej szczerości ze sobą. Nawet najgorsze myśli, które przychodzą do głowy podczas odpowiadania na pytania, należy zapisywać. Bo jeśli nie, to sami będziemy się oszukiwać i terapia może nie pomóc. |