Jak się bronić przed bezpodstawnymi oskarżeniami - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html) +--- Wątek: Jak się bronić przed bezpodstawnymi oskarżeniami (/thread-9383.html) |
Jak się bronić przed bezpodstawnymi oskarżeniami - inferno - 02 Wrz 2013 Dzisiaj przydarzyła mi się nie miła sytuacja.Otóż spotkałem sąsiadkę , która zarzuciła mi ,że mój pies nasikał na jej wycieraczkę.Wcześniej pojawiałały się ślady moczu na schodach i zawsze jak ją spotykałem to się pytała ,czy to nie mój pies przypadkiem nie zrobił.Ja jej zawsze wtedy odpowiadałem , że mój pies nie ma z tym problemu , że może zrobił to szczeniak sąsiadów z piętra wyżej i mówię że gdyby jednak to był zrobił to dla mnie nie stanowi problemu , żeby po nim posprzątać.I dzisiaj znów mnie zaczepiła na klatce mówiąć , że na 100 % pewna jest , że pies nasikał na jej wycieraczkę.Ze niby nikt w tym dniu z psem nie wychodził tylko ja.Ja oczywiście próbowałem się bronić , ale stres , złość i zdenerwowanie mi to utrudniało.Niedość że jej przerywałem chcąc udowodnić czy przekonać ją do swoich racji to jeszcze mówiłem podniesionym głosem do tego język mi się plątał.Aż w końcu przerwałem tą dyskusję i wróciłem do domu.Emocje opadły , ale czuje się zdołowany tą sytuacją .Bardziej niż na nią jest wkurzony teraz na siebie ,że tak zareagowałem.Ze mogłem powiedzieć to na spokojnie.Ta sytuacja jeszcze bardziej utwierdziła mnie w przekonaniu jak bardzo czuje się nieprzystoswany do życia w społeczeństwie.Teraz za każdym razem będę miał stresa , kiedy bedę wychodził na miasto z psem czy bez niego , że spotkam ją gdzieś po drodze i że znów o coś przyczepi.Czy wam zdarzają się podobne sytuacje?Jak sobie z nimi radzicie?Co odpowiedzieć jak znów ją spotkam?Tłumaczę sobie ,że nie bedę się denerwował,zachowam spokój ale czy mi się to uda? Re: Jak się bronić przed bezpodstawnymi oskarżeniami - Luctucor - 02 Wrz 2013 Jeśli jesteś pewien, że to nie Twój pies to odpowiedz "nie obchodzi mnie to, wiem, że to nie mój pies", jak się będzie jeszcze czepiać (a zapewne będzie) to odpowiedz do widzenia i odejdź. Sąsiedzi są zwykle niewiele warci, zresztą już się pewnie przekonałeś. Jak zrobisz to odpowiednio twardo to się przyczepi do kogoś innego i będziesz miał spokój. Re: Jak się bronić przed bezpodstawnymi oskarżeniami - Zasió - 02 Wrz 2013 "Jak zrobisz to odpowiednio twardo to się przyczepi do kogoś innego i będziesz miał spokój.ę O, brzmi nawet obiecująco. Jak sobei radzić - po prostu uwierz w to, co pewnie sobie o niej myślisz - że jest (starą?), u+ą suką. A jej pretensje - niewarte uwagi. Re: Jak się bronić przed bezpodstawnymi oskarżeniami - uno88 - 02 Wrz 2013 Wg. mnie poradziłeś sobie tak jak należy, więc pytanie nie na miejscu. Właściwe pytanie powinno brzmieć: "jak poradzić sobie z własnymi u+ myślami spowodowanymi bezpodstawnymi oskarżeniami jakiejś głupiej ku*wy?" Jeśli o mnie chodzi to uważam, że w razie ponownych spotkań 3-go stopnia należy iść w zaparte, najlepiej sprawiając wrażenie znudzonego całą sytuacją. Siła negatywnych emocji wyczerpie się sama z czasem. Re: Jak się bronić przed bezpodstawnymi oskarżeniami - ouimaisnon - 03 Wrz 2013 A to faktycznie nie Twój pies? Bo nie wspomniałeś o tym. Re: Jak się bronić przed bezpodstawnymi oskarżeniami - inferno - 03 Wrz 2013 Powiedziałem jej ,że to napewno nie mój pies a gdyby nawet to bym napewno po nim posprzątał.Tak było ze dwa lata temu jak był jeszcze szczeniakiem .Miał biegunkę kiedy z nim schodziłem nie wytrzymał i narobił na schodach.Ja jak tylko z nim wróciłem do domu to zaraz to wszystko sprzątłem. A tak po za tym to gdyby mój pies to zrobił to by miała obsikane drzwi . A taka kałuża pod wycieraczką świadczyć tylko o tym , że zrobił to szczeniak albo suka.A właśnie piętro nad nią mieszka matka z córkami , które to właśnie mają dwa psy w tym młodego szczeniaka i w dodatku suczkę.Ale nie ona jest pewna że to mój bo tylko w tym czasie mojego słyszała. |