Spadki nastrojów. - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html) +--- Wątek: Spadki nastrojów. (/thread-992.html) |
Spadki nastrojów. - Koleś - 31 Lip 2008 Nie jestem pewny czy mam fobie społeczną, jednak stresuję się wśród ludzi... Z tego powodu chciałbym się spytać, czy dla fobii społecznej typowe są spadki nastrojów, takie nie spowodowane żadnym bodźcem? Czuje się normalnie a po jakimś czasie staje się okropnie przygębiony... To jest okropne jak się tak czuje to aż tracę chęć do życia . PS: Przy okazji coś wam powiem na temat mój i FS: NP idąc ulicą w tłumie nie stresuję się ale gdy jest bardzo mało ludzi już bardziej, boje się spojrzeć na ludzi którzy idą obok mnie (gdy jest bardzo mało ludzi na ulicy) gdy np ktoś idzie )kilka osób) i się śmieje odrazu boję się ze mnie zaczynam się wstydzić itp... Re: Spadki nastrojów. - ZgarbionyFred - 31 Lip 2008 Wg mnie to może być depresja wywołana przez lęki połączona z twoim dojrzewaniem. Chodzi o to że osoby będące na etapie dojrzewania mają takie huśtawki nastrojów, to normalne ale u Ciebie mogą być spotęgowane przez fobię społeczną. Nie jestem ekspertem, to tylko moja opinia. Może wybrałbyś sie do specjalisty, udzieliłby Ci fachowej opinii. Re: Spadki nastrojów. - Niered - 31 Lip 2008 idź do psychologa po prostu to może być wszystko, nawet kompleksy na jakimś punkcie etc. jeśli odczuwasz faktycznie lęk http://pl.wikipedia.org/wiki/L%C4%99k to tak, ale każdy nieśmiały człowiek w jakims stopniu ma obawy to już taka leciutka fobia, masz tutaj na forum rózne testy, możesz porobić bo zdaje się jeszcze nie robiłeś no stan który opisujesz niewatpliwie jest depresyjny, wielu ludzi miewa czasami takie zapaści emocjonalne, że "życ się nie chce" nawet ludzie bez fobii, bodźce zawsze musza jakiś być, może sam fakt, ze nie jesteś z siebie zadowolony powoduje takie stany, nie wiem może fakt przemijania , mowi się, że nic nic nie powstaje z niczego Re: Spadki nastrojów. - Koleś - 31 Lip 2008 dzieki za odpowiedz, zawsze bardzo mnie pociesza kontakt z ludzmi Re: Spadki nastrojów - Michał - 31 Lip 2008 Koleś napisał(a):Nie jestem pewny czy mam fobie społeczną, jednak stresuję się wśród ludzi... Z tego powodu chciałbym się spytać, czy dla fobii społecznej typowe są spadki nastrojów, takie nie spowodowane żadnym bodźcem? Czuje się normalnie a po jakimś czasie staje się okropnie przygębiony... ...Koleś, myślę że jak najbardziej. Re: Spadki nastrojów. - Koleś - 31 Lip 2008 101 punktow wyszlo z testu... Re: Spadki nastrojów. - Koleś - 31 Lip 2008 grrr ale teraz sie fatalnie czuje... okrutne to a nastpena wizyta u psychologa dopiero 19 sierpnia Re: Spadki nastrojów. - Koleś - 02 Sie 2008 Istnieją jakieś lekkie środki regulujące/poprawiające nastrój? Re: Spadki nastrojów. - Michał - 03 Sie 2008 Tak, ćwiczenia fizyczne, też seks... Re: Spadki nastrojów. - Sugar - 03 Sie 2008 ... jedzenie czekolady... Re: Spadki nastrojów. - Koleś - 03 Sie 2008 Michał napisał(a):też seks... Ta seks bardzo chętnie tylko nie z prostytutką Re: Spadki nastrojów. - Korred - 03 Sie 2008 Sugar Sweet napisał(a):... jedzenie czekolady...bah... potrafie zjeść całą tabliczke, a i tak mi humoru nie poprawi Re: Spadki nastrojów. - Sugar - 03 Sie 2008 To taki żart oparty na pewnej obiegowej opini Podobno to nie sama czekolada pomaga tylko przyjemnosc wynikajaca z tego ze sie ja zaraz zje i serotonina po czaszce Re: Spadki nastrojów. - Koleś - 03 Sie 2008 jak ja mial bym zjesc cala tabliczke czekekolady to bym sie zrzygal... Re: Spadki nastrojów. - Sugar - 03 Sie 2008 Nikt nie kaze calej Re: Spadki nastrojów. - Niered - 03 Sie 2008 mnie mdli od czekolady, chociaż małe ilości nawet lubie to jak raz zjadłem tabliczkę to mdliło mnie przez kilka dni także po czekoladzie u mnie nie następuje poprawa samopoczucia... Re: Spadki nastrojów. - Sugar - 03 Sie 2008 Niered napisał(a):to jak raz zjadłem tabliczkę to mdliło mnie przez kilka dni Nie przesadzaj, dobrze? 8) Re: Spadki nastrojów. - Niered - 03 Sie 2008 nieżyt żołądka to się zowie Re: Spadki nastrojów. - Nitka - 03 Sie 2008 współczuć tylko heh Re: Spadki nastrojów. - Krzyżowiec - 04 Sie 2008 Myślę, że to od depresji raczej.Przesadzasz z tym wynikiem liebowitza.Straszne masz huśtawki nastroju, ale tylko przypomnij sobie wynik testu podczas dobrego nastroju. Zresztą ja jak zaczynam "złe myśli" albo o czymś co mnie boli, to to kończę natychmiast krótkim:Jest dobrze.(nie z sytuacją, ale ze mną) przynajmniej nie muszę przechodzić przez kilka godzin albo dni myślenia, żeby dojść do tego samego(do innego wniosku lepiej nie dochodzić). Re: Spadki nastrojów. - Korred - 04 Sie 2008 Koleś napisał(a):jak ja mial bym zjesc cala tabliczke czekekolady to bym sie zrzygal...współczuje Niered napisał(a):mnie mdli od czekolady, chociaż małe ilości nawet lubie to jak raz zjadłem tabliczkę to mdliło mnie przez kilka dni także po czekoladzie u mnie nie następuje poprawa samopoczucia...to jakieś uczulenie na czekolade? czy co? u mnie następuje chwilowa poprawa, dlatego za chwile kolejny kawałek i kolejny aż w końcu już nie ma nic, no i wtedy następuje zjazd bo raz, że zjadłem cała tabliczke ( znowu !!! ), a dwa, że nie ma więcej czekolady ogólnie przechlapane Re: Spadki nastrojów. - Niered - 04 Sie 2008 Korred napisał(a):to jakieś uczulenie na czekolade? czy co? prawdopodobnie nadkwaśny nieżyt żołądka, albo wrzody- tphu w każdym razie silnie skoncentrowane słodycze jak cukierki i czekolady itd są na czarnej liście, ale to i tak nie jedzenie... i tak więkzosć tego czego nie powinienem jeść zjadam Re: Spadki nastrojów. - Korred - 05 Sie 2008 Niered napisał(a):do wyboru do koloru, żyć nie umieraćKorred napisał(a):to jakieś uczulenie na czekolade? czy co? tak na serio to strasznie cholerstwo wredne, jak najlepszych rzeczy nie możesz zbytnio zjadać Re: Spadki nastrojów. - Niered - 05 Sie 2008 nom. to jest ciekawe: Cytat:Jedną z najczęstszych chorób wywołanych stresem są wrzody żołądka i dwunastnicy. Zapadają na nie ludzie, którzy nie potrafią rozładować emocji, lecz duszą je w sobie. Zazwyczaj na wrzody chorują osoby nerwowe, ze skłonnością do depresji, cierpiące na depresję. Re: Spadki nastrojów. - Sugar - 05 Sie 2008 Moja babcia zmarla z powodu nie leczonych wrzodow i powiklan pooperacyjnych. teraz oceniajac jej zachowanie moge powiedziec, ze ten cytat od Niereda to prawda. nerwy zżeraja czlowieka. doslownie. |