29 Mar 2010, Pon 20:25, PID: 200153
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29 Mar 2010, Pon 20:25 przez eric.)
Został miesiąc do końca szkoły i zauważyłem że łapię totalne rozluźnienie. Nie baczę na wszystko co mówię, na cokolwiek praktycznie. Widać głównym problemem jest u mnie długofalowość. Jeśli wiem że z jedną grupą będę związany np. 3 lata to narażenie się i podpadnięcie może się skończyć naprawdę źle, dlatego siedzę jak na szpilkach. Jak widzę że za miesiąc powiem wszystkim goodbye to mam gdzieś czy zaczną mi teraz dokuczać. Fobia szkolna z elementami fobii społecznej - to najbardziej do mnie pasuje.