29 Sty 2013, Wto 0:38, PID: 336426
Witam Was gorąco.
Zarejestrowałem się tutaj ponieważ mam problem z partnerką i szukam pomocy.
Po króce opiszę jej osobowość i może doradzicie mi czy jest to w/w problem?
A więc jest to osoba:
-skromna, skryta
-nieśmiała, nie lubi być zauważalna, nie lubi wypowiadać sie w tłumie etc...
-bardzo przewrażliwiona na swoim punkcie tj uwagi, wytykanie błędów nawet bardzo żartobliwe słowa potrafi po czasie wypomnieć z wielką agresją
-nie opowiada o uczuciach, nei mówi kocham, a gdy o to pytam czuje się jakby była do czegoś zmuszana
-troskliwa, fajne prezenty na świeta, pyta czy już dojechałem gdy gdzies daleko jade, etc...
-libido zerowe !!!
-szalenie szybko potrafi się zirytować z drobnego powodu rozmowa z nią potrafi skończyć się strasznymi słowami z jej ust - rani i jest bezwzględna czasem, choć później jakby widziała, że coś powiedziałą za dużo
-nie ma znajomych
-często opowiada mi z wielkim zbulwersowaniem o drobnych problemach w pracy itp... przeżywa drobnostki bardzo
-co dziwne... gdy pozna kogoś kogo uzna za wartościowego, dobrego potrafi opowiadać o swoich problemach w pracy, potrafi zapytać tą drugą osobę o coś, porozmawiać i jakby sprawiało to jej przyjemnośc ale ogólne jest krytyczna co do ludzi i czesto siedzi cicho w towarzystwie.
Nie wiem czy mogę cos więcej napisać... proszę o pomoc bo jestem z tą osobą długo, na początku był dramat, koszmar, z czasem jest lepiej, jest bardziej śmiała, wybuchy gniewu żadsze ale nadal libido 0, i nadal jak już dojdzie do jakiegoś problemu to czasem widzę, że nie ma sensu z tą osobą rozmawiac bo nawet rozmowa i staranie się ząłagodzić cos po prostu z każdym słowem nakręca ją jeszcze bardziej... cokolwiek się powie czasem konczy się furią... wyładowaniem...
Zarejestrowałem się tutaj ponieważ mam problem z partnerką i szukam pomocy.
Po króce opiszę jej osobowość i może doradzicie mi czy jest to w/w problem?
A więc jest to osoba:
-skromna, skryta
-nieśmiała, nie lubi być zauważalna, nie lubi wypowiadać sie w tłumie etc...
-bardzo przewrażliwiona na swoim punkcie tj uwagi, wytykanie błędów nawet bardzo żartobliwe słowa potrafi po czasie wypomnieć z wielką agresją
-nie opowiada o uczuciach, nei mówi kocham, a gdy o to pytam czuje się jakby była do czegoś zmuszana
-troskliwa, fajne prezenty na świeta, pyta czy już dojechałem gdy gdzies daleko jade, etc...
-libido zerowe !!!
-szalenie szybko potrafi się zirytować z drobnego powodu rozmowa z nią potrafi skończyć się strasznymi słowami z jej ust - rani i jest bezwzględna czasem, choć później jakby widziała, że coś powiedziałą za dużo
-nie ma znajomych
-często opowiada mi z wielkim zbulwersowaniem o drobnych problemach w pracy itp... przeżywa drobnostki bardzo
-co dziwne... gdy pozna kogoś kogo uzna za wartościowego, dobrego potrafi opowiadać o swoich problemach w pracy, potrafi zapytać tą drugą osobę o coś, porozmawiać i jakby sprawiało to jej przyjemnośc ale ogólne jest krytyczna co do ludzi i czesto siedzi cicho w towarzystwie.
Nie wiem czy mogę cos więcej napisać... proszę o pomoc bo jestem z tą osobą długo, na początku był dramat, koszmar, z czasem jest lepiej, jest bardziej śmiała, wybuchy gniewu żadsze ale nadal libido 0, i nadal jak już dojdzie do jakiegoś problemu to czasem widzę, że nie ma sensu z tą osobą rozmawiac bo nawet rozmowa i staranie się ząłagodzić cos po prostu z każdym słowem nakręca ją jeszcze bardziej... cokolwiek się powie czasem konczy się furią... wyładowaniem...