21 Gru 2008, Nie 0:20, PID: 103016
mi się zdarzyło ratować znajomymi parę razy..np.pisałam smsa w stylu "zadzwoń szybko pilna sprawa, stało się coś"..pisałam to tylko po to żeby móc z kimś porozmawiać przez ten telefon, zająć się czymś..po wysłaniu smsa za chwilę rozlega się dźwięk dzwonka, odbieram i słyszę przerażony głoś: "co się stało?o co chodzi?" a ja:"yy no wiesz..co leci dzisiaj w telewizji?"..muszę pisać, że stało się coś mimo, że się nie stało bo wtedy dzwonią bez ociągania się=d