31 Sty 2009, Sob 22:06, PID: 119217
Ale ja nie mówię, że nie jest winny i mu się nie należą.
Obie strony są winne. - to chyba za nie to. Jasne jest to że koleś nie ma prawa jej krzywdzić. Nie mogę tylko zrozumieć, kobiet które są bite przez 20 lat, świadkami tego są dzieci. Oprócz tego że dają sobie dołożyć i nie wiadomo z jakiego powodu, siedzą z oprawcą latami, to jeszcze robią krzywdę swoim dzieciom, które biorą przykład swoich rodziców. Mały Jaś dorasta i potem leje swoją Marysie, bo nie wie jak wyglądają normalne relacje w rodzinie. Po prostu nie rozumiem tej bezradności tych kobiet.
Obie strony są winne. - to chyba za nie to. Jasne jest to że koleś nie ma prawa jej krzywdzić. Nie mogę tylko zrozumieć, kobiet które są bite przez 20 lat, świadkami tego są dzieci. Oprócz tego że dają sobie dołożyć i nie wiadomo z jakiego powodu, siedzą z oprawcą latami, to jeszcze robią krzywdę swoim dzieciom, które biorą przykład swoich rodziców. Mały Jaś dorasta i potem leje swoją Marysie, bo nie wie jak wyglądają normalne relacje w rodzinie. Po prostu nie rozumiem tej bezradności tych kobiet.