04 Lut 2009, Śro 13:23, PID: 120585
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04 Lut 2009, Śro 14:02 przez romeo.)
Maligna-mam podobnie,moja mama poprostu mi wmawia ze wszytko bedzie ok i mam sie czyms zajac na nowo,to niebedzie czasu na zle myslenie,ale cholera nam potrzebne sa sily by zaczac myslec pozytywnie!....