19 Lut 2009, Czw 21:35, PID: 126032
puremind, wiesz no nieśmiało.
Ale nie przeżywam takich spotkań na miesiąc przed, co wtorek spotykam się ze znajomymi w pizzerii .
Nie boję się także spotkań z nowymi osobami z neta.
No poprostu już nie zachowuję się jak fobik i już mi to tak nie przeszkadza jak kiedyś.
Kiedyś to była masakra.
A teraz jest oki. Wróciłem do stanu sprzed kilku lat .
markiza, z tym przedszkolem to ja pisałem .
Ale nie przeżywam takich spotkań na miesiąc przed, co wtorek spotykam się ze znajomymi w pizzerii .
Nie boję się także spotkań z nowymi osobami z neta.
No poprostu już nie zachowuję się jak fobik i już mi to tak nie przeszkadza jak kiedyś.
Kiedyś to była masakra.
A teraz jest oki. Wróciłem do stanu sprzed kilku lat .
markiza, z tym przedszkolem to ja pisałem .