27 Cze 2009, Sob 14:29, PID: 160146
Życiem fobika rządzi lęk --- nie mylić z obawą lub przestraszeniem się, w stylu pozbędę się lenku i do ognia wskoczę.
Lęk nie naturalny który jest w nas nawet nie jest się tego świadomym jak ten lęk rządzi przynajmniej mną.
Jest w każdej sytuacji w każdej porze dnia. Czasem myślisz że jesteś rozsądny bo czegoś nie robisz ale nie jesteś lękliwy.
Świadomość tego lęku doświadcza się właśnie w czasie medytacji spokojna analiza uczuć co jest w tobie. Dlaczego reagowałeś na dane zdarzenie tak a nie inaczej. Co czułeś w twoim ciele jakie napięcie.
I jak wyczujesz ten lęk w myślach trzeba sobie wyobrazić jak z każdym wydechem odpływa gdzieś w dal jest gdzieś nad tobą coraz dalej od ciebie i znika gdzieś za oknem.
Ćwicząc w domu na spokojnie, nauczyłem sie stosować to nawet w normalnym życiu.
Np. sytuacja:
sklep typu Real.
stoję w kolejce przy kasie oczywiście wstydzę sie pani kasjerki
Robię kilka głębokich oddechów, skanuje gdzie jest napięte moje ciało jakie mięśnie się napinają. Staram się je rozluźnić.
Słowa rozkazy .....Po co to napięcie rozluźnij......
Potem szukam lęków ...........czego sie boję............ w myślach to widzę i głębokim oddechem wyrzucam to z siebie.
I jestem w stanie powiedzieć kasjerce że ładnie dzisiaj wygląda bez spalenia cegły.
Medytacja pozwala wsłuchać sie w swoje ciało. I stwierdzić co ci dolega kto jest twoim wrogiem. Bo lęk jest w ciele w umyśle.
A jeszcze jedna sprawa większość osób myśli że lęk pokonać można tabletka i znika 10min medytacji i niczego sie nie boję. Lęk jako coś ogólnego.
Lęk trzeba zwalczać krok po kroku sytuacja po sytuacji dzień po dniu jest to ciężka i systematyczna praca. Odzyskanie wiary i pewności siebie.
Medytacja pomaga dotrzeć do wnętrza samego siebie.
Lęk nie naturalny który jest w nas nawet nie jest się tego świadomym jak ten lęk rządzi przynajmniej mną.
Jest w każdej sytuacji w każdej porze dnia. Czasem myślisz że jesteś rozsądny bo czegoś nie robisz ale nie jesteś lękliwy.
Świadomość tego lęku doświadcza się właśnie w czasie medytacji spokojna analiza uczuć co jest w tobie. Dlaczego reagowałeś na dane zdarzenie tak a nie inaczej. Co czułeś w twoim ciele jakie napięcie.
I jak wyczujesz ten lęk w myślach trzeba sobie wyobrazić jak z każdym wydechem odpływa gdzieś w dal jest gdzieś nad tobą coraz dalej od ciebie i znika gdzieś za oknem.
Ćwicząc w domu na spokojnie, nauczyłem sie stosować to nawet w normalnym życiu.
Np. sytuacja:
sklep typu Real.
stoję w kolejce przy kasie oczywiście wstydzę sie pani kasjerki
Robię kilka głębokich oddechów, skanuje gdzie jest napięte moje ciało jakie mięśnie się napinają. Staram się je rozluźnić.
Słowa rozkazy .....Po co to napięcie rozluźnij......
Potem szukam lęków ...........czego sie boję............ w myślach to widzę i głębokim oddechem wyrzucam to z siebie.
I jestem w stanie powiedzieć kasjerce że ładnie dzisiaj wygląda bez spalenia cegły.
Medytacja pozwala wsłuchać sie w swoje ciało. I stwierdzić co ci dolega kto jest twoim wrogiem. Bo lęk jest w ciele w umyśle.
A jeszcze jedna sprawa większość osób myśli że lęk pokonać można tabletka i znika 10min medytacji i niczego sie nie boję. Lęk jako coś ogólnego.
Lęk trzeba zwalczać krok po kroku sytuacja po sytuacji dzień po dniu jest to ciężka i systematyczna praca. Odzyskanie wiary i pewności siebie.
Medytacja pomaga dotrzeć do wnętrza samego siebie.