02 Lip 2009, Czw 19:02, PID: 161322
zdesperowanafobiczka napisał(a):Mi sie jednak wydaje, ze fobie mozna nabyc. Moja sytuacja to pokazuje, osmieszenie stalo sie przyczyna fobii, ktora wczesniej nie byla az tak grozna. Dlatego wierze jednak, ze jesli mozna nabawic sie fobii mozna tez sie jej pozbyc tylko trerzba pracy i mam nadzieje ze kiedys wszyscy z niej wyjdziemy...ehh
Może od poczatku Twojego życia zawsze miałaś uznanie i akceptacje u ludzi, powodzenie, zawsze udawało Ci się to co chciałaś osiągnąć. Nie znałaś TEGO złego uczucia spowodowanego, że cos Ci się nie udało. Aż w niespodziewanej chwili nagle zostałaś gwałtownie ośmieszona, zgardzona, wyśmiana i tak dalej i Twoja psychika mogła tego nie wytrzymać dlatego mogło to spowodować ta fobię i brak wiary w siebie. Może nie mam racji, ale taki mi się najtrafniej wydaje.
Co do moich poczatków FS, głownie spowodowane były przez... wszystko: wrodzona nieśmiałość, brak akceptacji przez środowisko i otoczenie (praktycznie od małego dziecka wszyscy wytyklai mnie palcami o byle co - albo mam nie takie włosy, ubiór, nieładne zabawki do piaskownicy, a potem odpychali mnie za to. poźniej było podobnie), same błędy w wychowaniu przez rodziców ( miałam ponad 9 lat matka bała się mnie wypuszczać dalej niż z 1km od domu nie mówiąc juz o pojsciu samej do sklepu), no i niestety troche mojej winy - wolałam njaczęściej zamulać sama w domu niż wychodzić gdzieś z kumplami.