03 Sie 2009, Pon 3:14, PID: 167330
To nie jest wina rodziców , oczywiście maja oni ogromny wpływ na nas od narodzin ale jak mi wiadomo to najczęściej fobia zaczyna sie rozwijać w wieku szkolnym u nastolatków , więc już prędzej społeczeństwo sie bardziej do tego przyczyniło
A czemu tak uważam , mam siedmioro rodzeństwa a ja jestem w środku i jako jedyna mam tom przypadłość , każde z mojego rodzeństwa jest nieco inne choć i wspólne cechy oczywiście posiadamy , ale po za bratem który jest nieco nie śmiały to cała reszta wręcz odwrotnie , dlatego zawsze sie dziwiłam jak to jet możliwe za taka jestem tak rożną od reszty czym to jest spowodowane że tylko ja nie potrafię sobie radzić w życiu , gdy reszta wręcz odwrotnie
wiec to nie moze być wina rodziców , braku miłości bo właśnie mój młodszy brat który raczej jest nieco nie śmiałą osoba był chyba najbardziej przez oboje rodziców rozpieszczany , a właśnie silna i stanowcza "ręka " buduje i hartuje silny charakter
Dlatego do tej pory sie zastanawiam i dziwie jak to sie stała ze taka jestem , kiedy dlaczego i co miało na to największy wpływ
A czemu tak uważam , mam siedmioro rodzeństwa a ja jestem w środku i jako jedyna mam tom przypadłość , każde z mojego rodzeństwa jest nieco inne choć i wspólne cechy oczywiście posiadamy , ale po za bratem który jest nieco nie śmiały to cała reszta wręcz odwrotnie , dlatego zawsze sie dziwiłam jak to jet możliwe za taka jestem tak rożną od reszty czym to jest spowodowane że tylko ja nie potrafię sobie radzić w życiu , gdy reszta wręcz odwrotnie
wiec to nie moze być wina rodziców , braku miłości bo właśnie mój młodszy brat który raczej jest nieco nie śmiałą osoba był chyba najbardziej przez oboje rodziców rozpieszczany , a właśnie silna i stanowcza "ręka " buduje i hartuje silny charakter
Dlatego do tej pory sie zastanawiam i dziwie jak to sie stała ze taka jestem , kiedy dlaczego i co miało na to największy wpływ