07 Lis 2009, Sob 23:21, PID: 184853
Ja również moją osiemnastkę spędziłem w domu.
Mimo moich próśb o niezpraszanie kogokolwiek ( ani urodzin ani imienin ani sylwestra nie traktuje jako jakieś specjalne daty) matka musiała sprosić część rodziny z powodu (urodzin). Skończyło się na tym iż rodzinka sobie gaworzyła a ja spokojnie siedziałem na komputerze Ehh ile bym dał za to by mieszkać samemu jak najdalej stąd.
Mimo moich próśb o niezpraszanie kogokolwiek ( ani urodzin ani imienin ani sylwestra nie traktuje jako jakieś specjalne daty) matka musiała sprosić część rodziny z powodu (urodzin). Skończyło się na tym iż rodzinka sobie gaworzyła a ja spokojnie siedziałem na komputerze Ehh ile bym dał za to by mieszkać samemu jak najdalej stąd.