14 Lis 2009, Sob 11:11, PID: 185621
Wiesz, a może do sprawy podejść tak, że przecież Ojciec Ci nie powiedział, kiedy masz skończyć. Zawsze możesz to odłożyć na później.
Poza tym można to też przeformułować. Ojciec na pewno nie chciał, żebyś się męczył. Nie to zawarł w swoim życzeniu. Raczej chciał o Ciebie zadbać, żebyś miał "mocno fach w ręku". Więc tym bardziej mógłbyś to odłożyć, skoro na obecny czas nie dajesz rady, bo przynosi Ci za dużo zmartwień.
Poza tym można to też przeformułować. Ojciec na pewno nie chciał, żebyś się męczył. Nie to zawarł w swoim życzeniu. Raczej chciał o Ciebie zadbać, żebyś miał "mocno fach w ręku". Więc tym bardziej mógłbyś to odłożyć, skoro na obecny czas nie dajesz rady, bo przynosi Ci za dużo zmartwień.