18 Kwi 2008, Pią 15:50, PID: 20249
Właśnie. Sam uważałem, że psycholog mi nie pomoże, że będzie jeszcze gorzej... ale jest lepiej. Chociaż ciężko mi coś mówić, to jednak chodzę na każdą wizytę. I to mi trochę pomaga. Wiek nie ma żadnego znaczenia. Nie pozwól, by było z Tobą jeszcze gorzej niż jest, a bezczynnością możesz to spowodować. No, głowa do góry I biegiem marsz do psychologa