01 Cze 2010, Wto 2:00, PID: 208564
Jak ktoś przeżywa jakieś nieszczęście, to mi łzy lecą i ściska mi gardło. Nawet jak tą osobę znam z opowieści.
Ale spotkałam się z nerwowym odruchem, że ktoś się śmieje, ale współczuje.
Ale spotkałam się z nerwowym odruchem, że ktoś się śmieje, ale współczuje.