24 Cze 2010, Czw 16:00, PID: 211892
Rozpoczęłam ten wątek niezbyt optymistycznie, skończę więc w innym duchu. Tak, jest lepiej, choć w niewielu procentach dzięki lekarzom i psychologom. Plusy: wspaniali ludzie, przy których fobia trochę mniej przeszkadza, odpoczynek od stresów życia (praca, studia itp.), diagnoza (borderline) z którą "możesz iść w świat" (a dokładnie na wycieczkę po gabinetach psychiatrycznych). Minusy: nieprofesjonalne zachowanie niektórych lekarzy i psychologów tzw. olewactwo, a u niektórych odwrotnie - nadgorliwość. Summa summarum polecam takie oddziały, choć niekoniecznie ten na AMG, są lepsze. Inny wniosek: najnormalniejszych ludzi poznałam w psychiatryku Zdecydowanie lepiej mi się teraz żyję.