31 Lip 2010, Sob 21:51, PID: 216932
4 tygodnie na 600 mg bez zmian. Nic, ani na plus ani na minus. Przy następnej wizycie się szykuje kolejna zmiana leku.
Co do przedmówcy : te leki nie sieją spustoszenia we łbie. Raz, że pytałem o to lekarzy, ktorzy przekonująco dali do zrozumienia, że gadanie o "ryciu bani" przez SSRI można między bajki włożyć a dwa to to, że na całkiem sporą liczbę osób te leki działają zupełnie nieinwazyjnie. Ja brałem paroksetynę sertralinę wenlafaksynę i kompletnie nic po nich nie czułem.
Co do przedmówcy : te leki nie sieją spustoszenia we łbie. Raz, że pytałem o to lekarzy, ktorzy przekonująco dali do zrozumienia, że gadanie o "ryciu bani" przez SSRI można między bajki włożyć a dwa to to, że na całkiem sporą liczbę osób te leki działają zupełnie nieinwazyjnie. Ja brałem paroksetynę sertralinę wenlafaksynę i kompletnie nic po nich nie czułem.