24 Gru 2010, Pią 23:58, PID: 233310
Przed meczem siatkówki zawsze prosiłem wuefistę o dodatkową piłkę tylko dla mnie (tłumacząc się, że nie lubię sportów drużynowych)- gdy reszta klasy zaczynała grać, ja ustawiłem się gdzieś w zaciszu sali i spokojnie, bez nerwów odbijałem sobie piłkę od ściany (przy okazji ćwicząc odbiory dołem i górą).
Natomiast podczas meczów piłki nożnej zawsze pytałem się nauczyciela czy zamiast uganiania za piłką, (tłumaczyłem się tak samo jak w przypadku siatkówki) mogę pobiegać wokół stadionu (przy okazji ćwicząc wytrzymałość).
Mam nadzieję, że to co napisałem wyżej jest zrozumiałe i pomocne...
Natomiast podczas meczów piłki nożnej zawsze pytałem się nauczyciela czy zamiast uganiania za piłką, (tłumaczyłem się tak samo jak w przypadku siatkówki) mogę pobiegać wokół stadionu (przy okazji ćwicząc wytrzymałość).
Mam nadzieję, że to co napisałem wyżej jest zrozumiałe i pomocne...