30 Sty 2011, Nie 21:54, PID: 237232
mialem podobny problem, przez problemy na studiach czesto sie zastanawialem czy nie zmienic kierunku. Moim zdaniem skoro jestes na drugim roku, to chyba warto wytrzymac do licencjatu a w miedzyczasie zorientowac sie czy magisterke moglabys zrobic z czegos innego. Jesli to mozliwe i znalazlabys drugi kierunek to moglabys sprobowac studiowac na dwoch kierunkach. Kolejna opcja to zmiana studiow ze stacjonarnych na zaoczne, najwazniejsza chyba jest zmiana, ktora zmieni Twoje nastawienie i samopoczucie.
Nie jestem zwolennikiem studiowania czegos na sile, zeby tylko studiowac, ale czasem studiowanie do osiagniecia tytulu zwyczajnie sie oplaca.
Nie jestem zwolennikiem studiowania czegos na sile, zeby tylko studiowac, ale czasem studiowanie do osiagniecia tytulu zwyczajnie sie oplaca.