12 Mar 2011, Sob 21:57, PID: 243223
Nie mam nic przeciwko ziółkom, ale to też mi pachnie hurraoptymizmem. Niektóre ziółka mogą być równie groźne jak leki. Taka np. Kava Kava może rozwalić wątrobę szybciej niż alkohol. Magnez łykam. Dziurawiec odstawiłem bo mi się po nim żreć chciało. Po żeń-szeniu boli mnie kręgosłup. Korzenia arktycznego nie można mieszać z antydepresantami. Innymi słowy dla każdego coś miłego.