31 Maj 2011, Wto 21:02, PID: 256411
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03 Cze 2011, Pią 15:03 przez jack.)
Moim pierwszym lekiem SSRI było właśnie Lexapro ,był to lek przepisany na moje życzenie,psychiatra się zgodził,ten lek wtedy był jeszcze nowością ,jego koszt to chyba 80 -90 zł.Więc twój zamiennik jest rzeczywiście tańszy.Plusem tego leku jest to, że posiada bardzo małą dawkę substancji czynnej,a co za tym idzie objawy uboczne są zredukowane do minimum,tą teorie wyssałem z palca więc nie wiem do końca czy tak jest Aha i plusem jest jego szybkość działania ,efekty widać już po 2 tygodniach Ale i tak po pewnym czasie psychiatra namówił mnie na coś dużo tańszego, bo mówi że to i tak nie ma sensu,że przepisze mi inne SSRI tyle że tańsze i też będzie dobrze No i rzeczywiście miał rację Wiem że chyba później brałem to (ParoGen (ParoMerck) - Paroxetinum )
PS.A tak w ogóle to właśnie zaczynam brać Elicea .Psychiatra mówił że ludzie sobie chwalą.Zobacze
PS.A tak w ogóle to właśnie zaczynam brać Elicea .Psychiatra mówił że ludzie sobie chwalą.Zobacze