28 Cze 2011, Wto 20:47, PID: 259813
new one napisał(a):To będzie mam nadzieje nie na tyle zwięzłe że aż lakoniczne..Oto mój problem: nie potrafię się uczyć, dlatego ze uważam ze studia to "za wysokie progi jak na moje nogi" Kompletnie zagubiona duszaNiektórzy nie mają tego problemu, nie zwracając uwagi na progi przeskakują je w ugnojonych gumofilcach z których na dokładkę wystaje słoma. I dla jasności nie chodzi mi tu o czyjeś miejsce zamieszkania czy zasób portfela co raczej o mentalność . Jakieś tam studia zrobić jest w stanie każdy, może być miernotą ale jeśli jest uparty to da radę (może nie każdy kierunek, ale jakiś tam byle jaki). Jak masz okazję to próbuj, żebyś później nie pluła sobie w brodę.