04 Lip 2011, Pon 16:48, PID: 260827
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04 Lip 2011, Pon 16:49 przez coolstorybro.)
ja jestem troche mlodszy, ale emocjonalnie mysle ze stoje jeszcze nizej, taki jaki teraz jestem to powieniem byc w gimnazjum cos tak czuje, choc madrosci zyciowej i doswiadczenia mam wiecej. nie mowie ze masz cos odrzucac bo Cie nie znam i byc moze byloby milo. nie mowie tez zeby stawac sie kims innym, wystarczy 10% zmian, tak na siłe, trzeba byc upartym by osiagac cele. a ze ktos jest uksztaltowany i sie nie zmieni to moze mowic 80 letni dziadek a jak Ci to wszystko pasuje i jestes szczesliwa (oczywiscie i Twoje otoczenie także - bo przeciez musisz z nimi zyć) to naprawde nie ma sensu niczego zmieniac - tylko nie oceniac ludzi tak pochopnie, negatywnie. bo jak na razie nic pozytywnego nie uslyszalem o ludziach tutaj ; )