17 Sie 2011, Śro 1:07, PID: 267576
W zasadzie to sam nie wiem jak oceniają mnie znajomi - wcześniej uważałem i wciąż uważam, że znajomi myślą o mnie jak najgorzej (do niczego się nie nadaję, jestem nieudacznikiem, a wszystkie pochwały uważałem jako zagrywkę z ich strony). Uświadamiając sobie FS, zrozumiałem, że niekoniecznie tak właśnie jest. Staram się zmienić ową jaźń odzwierciedloną...