23 Wrz 2011, Pią 19:15, PID: 272710
Ciastkovic napisał(a):Ivey, kolejny który daje nadzieje bo kilka ostatnich postów było dość ponurych Za tydzień kolejna próba, fajnie gdyby ostatnia (dlatego ,że zaliczę a nie, że się poddam )uda sie :-D
Smart, gratulacje! triche spoznione ale trudno :-D
ja dopiero wyjezdzilam 15h jak ostatnio nie jezdzilam ze 2 tyg, to malo co i bym wjechala w budke :-D kurcze strasznie mi ta jazda idzie nie moge wszytskiego naraz pilnowac do tego instruktor niby fajny ale nie mam oczym z nim gadac jak wy sobie z tym radzicie? gosc jest kolo 40 cos tak zagadywal o prace zycie osobiste itd ale ja nie mam zamiaru mu opowiadac a pozatym chyba ma mnie dosc a raczej mojej jazdy chociaz moim zdaniem nie jest tak zle, bo ma pretensje ze mi mowi o biegach itd ale jak ostatnio gadal przez tel. to wszystko sama robilam wiec gdyby nie mowil to jakos bym sobie poradzila bo bym wiedziala ze musze a skoro mowi to ze mnie len i patrze na niego