19 Paź 2011, Śro 22:36, PID: 276631
Jak dla mnie niemożliwe, to dla mnie całkowita abstrakcja. Miłość a co to takiego mogę się zapytać. Choćby myśl, że musiałbym z kimś rozmawiać po powrocie ze szkoły a później z pracy wzbudza we mnie dreszcz. Byłbym zbyt zmęczony na jakiekolwiek głębsze znajomości. Rzuciło mi się w oczy, że każdy na tym forum dąży do tego by kogoś mieć, ja z dwojga złego chyba wolę być sam. Ale to pewnie dlatego, że jestem dodatkowo introwertykiem.