20 Paź 2011, Czw 20:28, PID: 276775
"Baba z działu kadr" widocznie niedouczona była ; )
Jest coś takiego jak średnie bez matury jak również wyższe bez tytułu. Jeśli masz zaliczone wszystkie przedmioty to masz ukończoną szkołę/studia. Z tym, że wymagania są czasem nieprecyzyjnie formułowanie przez pracodawców.
Co do tematu, to mam znajomych, którzy nie przygotowywali się do matury ale próbowali zdać i udało im się, a także takich, którzy zrezygnowali ze zdawania. Wszyscy z drugiej grupy żałują, że nie próbowali i twierdzą, że było to czystą głupotą.
Nic nie szkodzi zdawać, wiem że to duży stres, ale jeszcze większy przy zdawaniu za rok w obcym miejscu, załatwianiu formalności. Ryzyko, że się nie zda jest. Ale trzeba próbować.
Maturę warto mieć, nigdy nie wiadomo co nas czeka później. Może się przydać.
Jest coś takiego jak średnie bez matury jak również wyższe bez tytułu. Jeśli masz zaliczone wszystkie przedmioty to masz ukończoną szkołę/studia. Z tym, że wymagania są czasem nieprecyzyjnie formułowanie przez pracodawców.
Co do tematu, to mam znajomych, którzy nie przygotowywali się do matury ale próbowali zdać i udało im się, a także takich, którzy zrezygnowali ze zdawania. Wszyscy z drugiej grupy żałują, że nie próbowali i twierdzą, że było to czystą głupotą.
Nic nie szkodzi zdawać, wiem że to duży stres, ale jeszcze większy przy zdawaniu za rok w obcym miejscu, załatwianiu formalności. Ryzyko, że się nie zda jest. Ale trzeba próbować.
Maturę warto mieć, nigdy nie wiadomo co nas czeka później. Może się przydać.