20 Sty 2012, Pią 2:51, PID: 289771
W dyskusji anikk i BlankAvatar kibicuję anikk :-D
Co do samotności to mam przeciwne zdanie do tego co napisał Zwieszak. W moim odczuciu samotność jest czymś naturalnym i każdy ma wewnętrzną potrzebę zachowania swojej odrębności. Związki które nie zawierają w sobie przestrzeni zarezerwowanej na osobność/samotność w końcu stają się katorgą.
Moim zdaniem osobie, która jest sama, nie zaszkodzi 'oswojenie się' z samotnością tak samo jak nie zaszkodzi pozbycie się presji na związek. A to chociażby dlatego, że bez presji/poczucia winy patrzy się na drugiego człowieka bardziej po ludzku, jak na partnera a nie jak na potencjalnego 'wybawiciela' albo 'ofiarę' i łatwiej nawiązać sensowny/szczery kontakt.
Co do samotności to mam przeciwne zdanie do tego co napisał Zwieszak. W moim odczuciu samotność jest czymś naturalnym i każdy ma wewnętrzną potrzebę zachowania swojej odrębności. Związki które nie zawierają w sobie przestrzeni zarezerwowanej na osobność/samotność w końcu stają się katorgą.
Moim zdaniem osobie, która jest sama, nie zaszkodzi 'oswojenie się' z samotnością tak samo jak nie zaszkodzi pozbycie się presji na związek. A to chociażby dlatego, że bez presji/poczucia winy patrzy się na drugiego człowieka bardziej po ludzku, jak na partnera a nie jak na potencjalnego 'wybawiciela' albo 'ofiarę' i łatwiej nawiązać sensowny/szczery kontakt.