01 Lut 2012, Śro 19:58, PID: 290927
BlankAvatar napisał(a):ciekawym lekiem anksjolitycznym nowej generacji, dzialajacym podobnie do benzodiazepin (sila porownywalna do diazepamu) jest buspiron.Hmm. Informacje "ulotkowe" są dość ogólnikowe :
Zespoły lękowe o różnej etiologii, z towarzyszącą depresją lub bez niej, pomocniczo w lęku uogólnionym. Stany niepokoju i napięcia z objawami somatycznymi i wegetatywnymi..
Tutaj piszą : The effectiveness of Buspirone hydrochloride tablets in long-term use, that is, for more than 3 to 4 weeks, has not been demonstrated in controlled trials. There is no body of evidence available that systematically addresses the appropriate duration of treatment for GAD.
Pomijając już kwestię, że badania robiono pod kątem ... GAD'a a nie SAD'a (psychiatryczne szufladki nie muszą być adekwatnie posortowane a czasem mogą iść nawet w poprzek biologii) ale nawet zakładając że wszyscy lękowcy to jedna rodzina ... to i tak zbyt obiecująco nie wygląda.
Tutaj jakby wbijali już gwoździa do trumny : The results of the study do not support the results of open studies, in which a reduction of social anxiety and social avoidance was reported in patients with social phobia treated with buspirone. Chociaż to przecież też niczego nie rozstrzyga. Być może było by to całkiem sensowne rozwiązanie, dla fobikow z krótkim stażem, ale w takich badaniach nikt ich pewnie pod tym kątem nie sortuje (nieboniedasiezadużyzawrótdupy) i sobie można pogdybać co najwyżej.