15 Mar 2012, Czw 10:19, PID: 295054
Ciekawie masz z tym brakiem tremy. Jest możliwe jakby rozdzielenie na dwoje - na scenie będąc innym człowiekiem, nie sobą prywatnym a performerem, nie ryzykuje się nadszarpnięcie samooceny - bo to nie prawdziwa ja? Trochę tak czasem mam, gdy załatwiam cudzą sprawę, przemawiałam przez megafon - reprezentując interes jakiejś większej grupy, realizując zadanie zlecone, to znowu "nie ja". Chociaż np. do wystąpień z mikrofonem na karaoke podchodzę jako do "swoich" - terapeutycznie tzn. uczę się dystansu - fałszuję i gubię słowa tak jak inni uczestnicy:]
FS wiąże się z unikaniem tego, co nas przeraża (nie wychodzenie z domu, unikanie ludzi), jeśli mimo strachu wychodzisz do ludzi lub żyjesz w miarę normalnie to raczej "tylko" lęk społeczny:]
FS wiąże się z unikaniem tego, co nas przeraża (nie wychodzenie z domu, unikanie ludzi), jeśli mimo strachu wychodzisz do ludzi lub żyjesz w miarę normalnie to raczej "tylko" lęk społeczny:]