11 Cze 2012, Pon 18:16, PID: 304386
Aniriti napisał(a):Mam ćwiczyc i już.
Powiedz mamie, że nie masz wstrętu do ćwiczeń ale do wf jako takiego, wyjaśnij jak jesteś tam traktowana i jak się czujesz. Zaproponuj, że w zamian będziesz np chodzić na basen, ale jak powie, że Ci nie da na to kasy, to zacznij biegać, gimnastykować się, lub chodzić na spacery, grać w piłkę, możliwości jest wiele a to w większości w ogóle nic nie kosztuje, więc spokojnie możesz to robić sama. Ruch fizyczny jest dobry, nawet na depresję. Mogę powiedzieć nawet po sobie że człowiek po intensywnym wysiłku czuje się o wiele lepiej, następuje poprawa samopoczucia. Zdecydowanie trzeba się trochę poruszać (porobić cokolwiek, nawet popracować w ogródku, byleby w miarę regularnie) ale nie koniecznie trzeba ćwiczyć na wf by to osiągnąć. Wręcz obstawiałabym, że lepiej regularnie samemu ćwiczyć codziennie a nie np dwa razy w tygodniu po 45 min bo nie wydaje mi się, żeby to rzeczywiście rozwijało tężyznę.