26 Wrz 2012, Śro 22:47, PID: 318051
Nienawidzę wf-u Kiedyś byłam dobra. W bieganiu, nodze, giętka itd. Ale później jakoś przestało mi zależeć. Wf przestał mnie cieszyć. W pewnym momencie zaczęłam mieć problemy z grą w siatkę. Usłyszałam trochę krytyki i to mi wystarczyło żeby znienawidzić cały ten wf. Do tego opuszczałam co drugą lekcję a jak już ćwiczyłam to była dla mnie psychiczna męczarnia. Myślałam tylko o tym co inni o mnie myślą.
Teraz wiem że to było głupie. Nie potrzebjnie się tak przejmowałam. Bez powodu właściwie.
Teraz wiem że to było głupie. Nie potrzebjnie się tak przejmowałam. Bez powodu właściwie.