18 Paź 2012, Czw 13:16, PID: 321308
Właściwie to nic, po pracy śpię albo gram na kompie. Co jakiś czas nachodzi mnie ochota na zrobienie czegoś, ale już od dawna nie mogę się zmotywować. Może 2-3 razy w tygodniu wyprowadzam psa na spacer (oczywiście po zmroku). Yyy co tu jeszcze, wychodzę zapalić, oglądam filmy jak już nie mogę patrzeć na gry. Smutne