26 Paź 2012, Pią 9:12, PID: 322473
Prawie zawsze gdy zasypiam (jeszcze nie śpię, ale czuję, że zbliża się sen) mam dziwne skurcze mięśni na plecach. Czuję, że coś elektryzuje mi plecy i nagle jakby mnie ktoś prądem poraził, nie jest to bolesne i nie trwa długo ale ze dwa razy zawsze się zwinę albo wręcz podskoczę. W ogóle często budzę się zawinięty w prześcieradło z poduszkami na podłodze, z kołdrą w poprzek. Jako dziecko, gdy spaliśmy u rodziny zawsze musiałem mieć osobne posłanie bo jak ktoś spał ze mną w łóżku torturowałem go kopniakami, gadałem przez sen, zgrzytałem zębami
Przez dzień gdy siedzę w pracy notorycznie przebieram nogami co strasznie wkurza moją koleżankę, ona z kolei strasznie się drze przez telefon nawet kiedy dobrze słychać. Tak sobie siedzimy i wkurzamy się nawzajem, potem kłócimy się nie przebierając w słowach, jest fajnie =)
Przez dzień gdy siedzę w pracy notorycznie przebieram nogami co strasznie wkurza moją koleżankę, ona z kolei strasznie się drze przez telefon nawet kiedy dobrze słychać. Tak sobie siedzimy i wkurzamy się nawzajem, potem kłócimy się nie przebierając w słowach, jest fajnie =)