29 Paź 2012, Pon 1:52, PID: 322805
Ale gdyby nie ten zryw, to byś zasnął.... Skąd ja to zresztą znam.... Solarisy tak miło świszczą/mruczą...
A jak już z zespołu niespokojnych nóg wątek zszedł znów dziwnym trafem na zrywy miokliniczne - to oczywiście czasem "spadam, spadam". Ale nie bardzo lubię to uczucie. Takie szarpniecie jakby Baumgartner spadochron otwierał
A jak już z zespołu niespokojnych nóg wątek zszedł znów dziwnym trafem na zrywy miokliniczne - to oczywiście czasem "spadam, spadam". Ale nie bardzo lubię to uczucie. Takie szarpniecie jakby Baumgartner spadochron otwierał