13 Lut 2013, Śro 19:11, PID: 339296
To zależy czy komus zależy. Mnie sesja nie stresowała w ogóle i nie uważam żeby to było godne uwagi. I też ją lubiłem bo zajęć nie było.
Z punktu widzenia osoby z fobią w egzaminach ustnych nie jest to zbyt stresujące chyba, że by to było przy wszystkich a pisemny w ogóle nie jest stresujący bo nikt się na ciebie nie gapi tylko na swoją kartkę.
Z punktu widzenia osoby z fobią w egzaminach ustnych nie jest to zbyt stresujące chyba, że by to było przy wszystkich a pisemny w ogóle nie jest stresujący bo nikt się na ciebie nie gapi tylko na swoją kartkę.