08 Cze 2013, Sob 22:05, PID: 353764
Nie, wiem że to nie kwestia czasu i bez względu na termin nie będzie mi lżej z perspektywą spotkania. Mówiłam mu, że bardzo się stresuję, aczkolwiek dla niego fobia społeczna to abstrakcja. Gdy mu powiedziałam, że ją u siebie podejrzewam powiedział : "ania, nie piernicz". Wytłumaczyłam mu nieco. Ale wiecie jak jest, bogaty biednego nie zrozumie