25 Lip 2013, Czw 20:34, PID: 358059
Nie mogę zrozumieć po co to sobie robicie.
Ja mam tylko takie odruchy czasami, że jak nagle się zdenerwuję to mam ochotę coś sobie zrobić. Stąd czasami mam zadrapania i siniaki na nogach. A właściwie miałam - teraz już bardziej daję sobie radę ze zdenerwowaniem.
Ale przecież wbijając sobie pazury w skórę nie chciałam nic sobie zrobić ani poranić się tylko uspokoić emocje albo odwrócić od nich swoją uwagę. Jakoś odreagować.
Nie róbcie tego. To nie ma sensu bo tylko potęguje się wasza złość do siebie i nie rozwiązujecie tym sposobem żadnych problemów. To jak uciekanie od trudnych spraw, a nie powinno się uciekać tylko walczyć. Może wystarczy czasami komuś się wygadać i powiedzieć prawdę.
Ja mam tylko takie odruchy czasami, że jak nagle się zdenerwuję to mam ochotę coś sobie zrobić. Stąd czasami mam zadrapania i siniaki na nogach. A właściwie miałam - teraz już bardziej daję sobie radę ze zdenerwowaniem.
Ale przecież wbijając sobie pazury w skórę nie chciałam nic sobie zrobić ani poranić się tylko uspokoić emocje albo odwrócić od nich swoją uwagę. Jakoś odreagować.
Nie róbcie tego. To nie ma sensu bo tylko potęguje się wasza złość do siebie i nie rozwiązujecie tym sposobem żadnych problemów. To jak uciekanie od trudnych spraw, a nie powinno się uciekać tylko walczyć. Może wystarczy czasami komuś się wygadać i powiedzieć prawdę.