14 Paź 2013, Pon 11:19, PID: 367181
BlankAvatar napisał(a):Z drugiej strony nie ma co czekać w nieskończoność na dobre okazje, bo się można nie doczekać.Wspomniałem przecież o tym.
BlankAvatar napisał(a):Co pomyślałeś o tych zagadujących wszystkich ludziach na początku studiów? "Desperaci" czy "ojeju, chciałbym być taki ekstrawertyczny?"Nie miałem żadnego problemu z odpowiadaniem.
Gdyby sytuację uogólniać to moje użycie określenia 'błąd' pewnie było by przesadą, ale miałem na myśli ten szczególny przypadek osobnika, który nie odpowiada na pozdrowienie. Ogólnie to byłoby tylko ryzyko trafienia z 'pozdrowieniem' kulą w płot ale kiedy już się to zdarza (tym bardziej n-ty raz) to jest sytuacja w rodzaju "rzucania pereł przed.. " - no właśnie, przed osobę, której stylu zachowania jeszcze nie rozumiemy (może być gburem ale niekoniecznie). Naturalnie również uważam, że dołowanie się takimi wpadkami jest bez sensu.