12 Lis 2013, Wto 0:50, PID: 370090
Prawko zdawałem prawie 3 lata temu. Pamiętam jak stresowałem się nawet na jazdach, chociaż dobrze mi szło. Zdałem za drugim razem, choć mało zabrakło, abym zdał za pierwszym. Gość od kursów musiał się obok mnie naprawdę nudzić - taka była cisza w aucie. Jak odbierał kolejną osobę, to dopiero mógł pogadać. Marzy mi się kat. C, ale tam stresu jeszcze więcej...