04 Lip 2008, Pią 17:15, PID: 39049
hmm, a moim zdaniem też nie do końca jest tak, jak mówicie. według mnie(doświadczenie) człowiek musi sam zrozumiec, że to, co tak 'ubóstwia' nie jest mu tak do końca niezbędne...
ja sam grałem zachłannie w gry, szczególnie przez pierwsze lata odkąd dostałem kompa. teraz już mi się po prostu nie chce. nie mówię że nie gram już w nic, ale gry nie zajmują takiej części mojego życia. szkoda jedynie, że tak późno...
ja sam grałem zachłannie w gry, szczególnie przez pierwsze lata odkąd dostałem kompa. teraz już mi się po prostu nie chce. nie mówię że nie gram już w nic, ale gry nie zajmują takiej części mojego życia. szkoda jedynie, że tak późno...