25 Maj 2014, Nie 12:29, PID: 393744
Myślę, że starałabym się jakoś pomóc tej osobie, chociaż w najmniejszym stopniu (ale żeby jej tym nie wkurzyć). W sumie to ja sama chyba nawet nie wiem, czego bym chciała od kogoś, komu bym o tym powiedziała. Po prostu czasem mam dość, że wszystkich tak dziwi moje zachowanie, nikt mnie nie rozumie, chociaż - jak już wspomniałeś - większość właściwie nawet nie chce próbować. Chciałabym jakoś sobie pomóc, ale nie potrafię. Czy to coś zmieni, jeśli się komuś przyznam? Będzie lepiej, czy jeszcze bardziej wszystko pogorszy?