16 Lip 2014, Śro 20:09, PID: 403236
Dlatego Judas jest zaufanie jak zaufasz jednej osobie,to już na stałe. A jak zdradzi, czy inne. Zawsze stary przyjaciel,znajomy zrozumie,że się utraciło kontakty. W ogóle czemu wychodzisz z założenia,że jak się odda jednej osobie,to akurat ona musi okazać się tą złą? Czemu najczarniejszy scenariusz? Dlatego jakbym na przykład chciała odrzucić znajomych dla chłopaka,musiałabym czuć ,że to ten jedyny,wybranek życia, ten na którego czekałam całe życie i wiem,że ja dla niego też jestem tą jedyną. Wtedy odrzucenie znajomych nie będzie takie złe. W ogóle ja i tak znajomych dużo nie mam,więc chyba chcąc nie chcąc chłopaka miałabym jednego w życiu. Ale jakbym się zakochała,to kto wie,czy okazałby się tym jedynym, dla którego 'odrzuciłabym' znajomych Chciałabym takiego poznać,mieć przy sobie. Jak powiedziałeś "przyjaciela, opiekuna" w jednym. Lepsze jest 3w1 niż kilka,to takie dawanie uczuć każdemu po trochu. Po co być takim rozrzutnym