07 Paź 2014, Wto 20:08, PID: 414694
Ja mam miłe wspomnienie zwiazane z kursem, a własciwie z egzaminem, a mianowicie zdany egzamin. To było chyba 3-cie podejście (albo 4-te). Jednak 4-te chyba. Dwie mogiły na placu i jedna od razu po wyjechaniu z niego. A za tym 4-tym razem jaoś zapanowałem nad stresem. Byłem bardzo zdenerwowany, czułem to, ale jednocześnie panowałem nad tym, trzeźwo myślałem. Od temtego czasu chyba juz czegos takiego nie poczułem.
Jeszcze ku pokrzepieniu serc cytat z amerykańskiego serialu komediowego "Tylu idiotów ma prawo jazdy. Chcę być jednym z tych idiotów." ;-)
Jeszcze ku pokrzepieniu serc cytat z amerykańskiego serialu komediowego "Tylu idiotów ma prawo jazdy. Chcę być jednym z tych idiotów." ;-)